Translate

TRANSLATE

czwartek, 15 marca 2012

Lala (aka. Łała)

Dzisiaj coś z zupełnie innej beczki - lalka szmacianka ze strony Marthy Stewart (a w zasadzie projekt Emily Martin). Moja ręcznie uszyta (w bólach) została zrobiona z tego wykroju (nie powiększałam do 150%) i z tego, co było pod ręką - biała flanela i czerwona "filcowa" czapka św. Mikołaja
http://images.marthastewart.com/images/content/web/pdfs/2008Q2/tvs_3128_031108_dolltemplate1.pdf




Tu można zobaczyć, jakie przyjemne laleczki można zrobić (o wiele ładniejsze, niż Lala). Lala dołączyła niedawno do grona najlepszych przyjaciół mojej 15-miesięcznej córki i robi dużą karierę. Polecam!!!


http://www.marthastewart.com/264299/black-apple-doll



2 komentarze:

  1. prosta, a cieszy :) tylko nie cieszy za bardzo przy ręcznym szyciu i przekręcaniu rąk i nóg na prawą stronę hehhhhh...

    OdpowiedzUsuń