Translate

TRANSLATE

środa, 11 kwietnia 2012

Heubach Koppelsdorf (Ernst Heubach) 8/0

A teraz znowu biskwit...
mój prezent na pierwszy Dzień Matki :)


Lalka z biskwitową głową na popiersiu i skórzanym ciałem.


Sygnatura:
Made in Germany
EH (w podkowie)
8/0


numeru formy brak


fragment sygnatury (pęknięte popiersie)

sukienka z jakiejś współczesnej lalki
dłonie z marmuru

4 komentarze:

  1. ta jest śliczna. Ale ma piękne ślepka. Ja też chcę taki prezent. Co prawda dnia matki nie obchodzę, ale z innej okazji może być:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic dodać nic ująć lalka jest śliczna nawet we współczesnej kiecy.
    Bardzo ładny prezent.

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję :) oczy właśnie nie za specjalnie mi się podobają... w dalekosiężnych planach mam wymianę na ciut ciemniejsze. na zdjęciach wyglądają lepiej, w ogóle przy ciemnych włosach dużo zyskała. miała najpierw perukę w kolorze spłowiałego mysiego blondu - wydawały się przy niej czerwone (!) do tego biskwit był szarawy i ogólnie cała lalka była bez wyrazu. to coś, jak u człowieka - włosy baaaardzo zmieniają ;)

    lilavati112 - ja mam dzień matki połączony z urodzinami, więc trudno powiedzieć, jaka to konkretnie okazja ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna jest!!!ja bym nic nie zmieniała w tych włoskach i ciemnych oczach wygląda jak królewna śnieżka :)

    OdpowiedzUsuń